1. Doradca
  2. »
  3. Telewizja i dźwięk
  4. »
  5. telewizja
  6. »
  7. Cyfrowy czy analogowy? Odwieczna walka!

Cyfrowy czy analogowy? Odwieczna walka!

Cyfrowy czy analogowy? Odwieczna walka!

Odwieczna dyskusja na temat pytania „Co brzmi lepiej: CD czy winyl?” jest nadal aktualny Hifi- gorący temat rozmów dla fanatyków.
Jedno jest pewne: płyty nie mają żadnej przewagi technicznej nad płytami CD, z wyjątkiem tego, że odtwarzacze CD wymagają większego nakładu technicznego, aby odtworzyć CD niż gramofony.
Zaskakujące jest jednak to, że rzeczywisty LP jest na szczycie i być może także na końcu, ale technologia odtwarzania jest stale ulepszana.

Jako małe wyjaśnienie, zanim przejdziemy do zalet i wad:
W przypadku transmisji analogowej przesyłane są stale zmieniające się napięcia, natomiast w przypadku transmisji cyfrowej przesyłane są wartości liczbowe, które odpowiadają wartościom napięcia.

W każdym razie jasne jest, że neutralności odtwarzania muzyki nie można określić bezpośrednio przez gramofon lub odtwarzacz CD, ponieważ jest zbyt wiele kryteriów, aby to wziąć pod uwagę. Byłyby to m.in. B. miks, używane mikrofony i wreszcie własne, używane głośnik. Jeśli to nie powoduje, że muzyka jest odtwarzana w stosunkowo neutralny sposób, najlepszy sygnał wejściowy jest bezużyteczny.

Oczywiście era płyt miała też wpływ na ludzi.
W latach 80. posiadanie gramofonu było koniecznością, jeśli nadal go posiadałeś w połowie lat 90., byłeś odłączony od obecnego świata muzycznego, a jeśli nadal go posiadasz, korzystasz z przyjemności - lub po prostu pojawiającego się szumu wokół Odtwarzacz płyt LP i winyli. W 1990 roku sprzedano dwa razy więcej płyt CD niż LP, a najważniejsze firmy w branży gramofonowej oficjalnie ogłosiły „śmierć płyty”. Jak się okazuje, duży błąd.

Ale gdzie jest przewaga dla wielu ludzi w starym dobrym zapisie?
W końcu jest droższa niż konwencjonalna płyta CD – nie mówiąc już o cenie przedruków.
Dla mnie płyta wydaje się po prostu bardziej autentyczna. Dobre uczucie postawienia dużej, czarnej płyty na obracającym się talerzu i zobaczenie, jak działa technologia, jest po prostu lepsze niż włożenie mniejszej płyty CD z poliwęglanu do napędu, który się zamyka i nie ma wglądu w działanie technologii. Kolejną zaletą, którą można wyprowadzić z poprzedniej, jest możliwość indywidualnego skomponowania swojego systemu. A odtwarzacz CD Odkładam w bezpieczne miejsce, podłączam i wszystko działa. Z gramofonem mam możliwość wykorzystania każdego pojedynczego elementu, czy to napędu, ramienia gramofonu czy samego gramofonu układ odbioru, aby zmienić, a tym samym pracować nad moim osobistym gustem w odtwarzaniu muzyki. Wydaje się również, że ma wyższą rozdzielczość niż płyty CD (ale proszę zwrócić uwagę na istnienie formatu SACD i DVD A).

Niestety, w 99,9% przypadków docenia to tylko starsze pokolenie. Dzisiejsza młodzież po prostu określa go jako „przestarzały” i polega na plikach MP3.

Chociaż należę również do tego młodego pokolenia, które słucha MP3 na komputerze, to po prostu dlatego, że nie chcę ciągle zmieniać płyt! Ale doceniam też walory płyty, zwłaszcza gdy mówię „brzmi w wyższej rozdzielczości” itp. Moje doświadczenia w obszarze „cyfrowy czy analogowy?” odnoszą się do Klang-Doświadczenia z dobrym odtwarzaczem CD Accuphase i wysokiej jakości systemem analogowym, w skład którego wchodzi Kuzma Stogi Stabi Reference z ramieniem 1-punktowym i Altec A8 głośnik z tubą studyjną B 511 i dwukierunkową pasywną zwrotnicą.

Ale są też wady płyty. Zagorzali słuchacze CD nie przestawią się tak łatwo na winyl, ponieważ nawet najmniejsze trzaski mogą ich rozzłościć. Dla innych jest jej częścią.
Pytanie, które należy oczywiście wyjaśnić, brzmi: czy do dzisiejszych nagrań LP używa się tych samych danych, co do płyt CD, czy też w tym samym czasie pracuje magnetofon do nagrywania na dysk?

Ale nie wolno nam źle mówić o CD. W końcu to też ma swoje zalety.
Zaczynają się one od bezpośredniego dostępu (wyobraź sobie, że nie możesz szybko przewinąć lub pominąć utworu), a na końcu bardzo dobrej jakości dźwięku. Już na początku ery CD było i jest wiele dobrych wytwórni, w tym ECM. BlueNote i Verve. Jednak szczególnie przy produkcji płyt CD z muzyką pop nie przywiązuje się tak dużej wagi do właściwości tonalnych i tworzone są dynamicznie zredukowane miksy low-fi, które przeciętny słuchacz z gracz MP3 entuzjastycznie, ale rozczarował frakcję hi-fi. Ale przemysł jest częściowo winny za to.
Ponieważ w celu ochrony ich arcydzieł brane są pod uwagę złomowe dane zabezpieczenie przed kopiowaniem również wytłoczony na płycie CD, co ma duży wpływ na jakość i wreszcie kompatybilność z niektórymi napędami.

Końcowy wniosek byłby taki, że oba media dobrze sobie radzą w dzisiejszym współistnieniu i mają swoich fanów. Nie ma więc potrzeby bezpośredniego porównania, ale z tyłu głowy masz jedną podstawową myśl: muzyka jest nadal na pierwszym planie, a nie dogmatyzm o tym, co brzmi lepiej!

Related Stories